Kiedy Evan otworzył mi drzwi, wysiadłam i od razu spletliśmy dłonie. Gdy szliśmy w stronę wejścia, niektórzy pracownicy zatrzymywali się, by nam pogratulować, a inni życzyli szczęśliwego życia małżeńskiego.
Gdy tylko weszliśmy do środka, ruch ustał, a wszyscy zwrócili się w naszą stronę i zaczęli się w nas wpatrywać. Zrobiłam się nerwowa i jeszcze bardziej zbliżyłam się do Evana. Nigdy wcześniej n
















