PERSPEKTYWA EVANA
Kiedy wróciłem do swojego pokoju, zacząłem chodzić w kółko, rozmyślając o tym, co się właśnie wydarzyło.
Byłem w swoim pokoju, kiedy usłyszałem, jak mnie woła, prosząc o pomoc w rozwiązaniu sukni.
Szybko próbowałem poluzować sznurowanie, spiesząc się, by uciec od jej zapachu. Bliskość z nią robiła ze mną różne rzeczy, rzeczy, których nie byłem gotów przyznać ani zaakceptować. Zob
















