Bailey zatrzymała się jak wryta i spojrzała na Tony'ego z zaciekawieniem, zaskoczona, że się z nią nie przywitał. Poczuła się lekko zawstydzona, myśląc, że są przyjaciółmi. A przynajmniej na tyle blisko, że przypadkowe spotkanie powinno skutkować odpowiedzią.
Spojrzenia Tony'ego i Bailey się spotkały, a na jego twarzy rozlał się leniwy uśmiech. W jego oczach błysnęły iskierki, gdy się zbliżył. Mo
















