To musiało być poważne spotkanie. Rodzice Bailey nie powiedzieli jej dokładnie, dlaczego chcą, żeby wszyscy członkowie watahy spotkali się w centrum kultury, ale fakt, że jej matka przygotowała mnóstwo przekąsek – takie jak jej słynne brownie, ciasteczka z kawałkami czekolady i ten poncz, który wszyscy uwielbiali – mówił Bailey, że cokolwiek jej rodzice planują przekazać zgromadzonym, to odmieni i
















