Następny dzień treningu był brutalny. Piątek okazał się jeszcze cięższy. Stella i Jodie uczyły nowych technik walki. A przynajmniej nowych dla adeptów Bright Sky.
Starlight nie miał żadnych problemów. Mieli wrażenie, jakby wrócili do tego pierwszego dnia treningu z nimi. Łatwo obezwładniani, nie blokujący ciosów na czas, opuszczający zajęcia z kolekcją brudu i siniaków pokrywających każdy cal ich
















