"Nie zaprosiłam go, bo... nie chciałam cię zdenerwować."
Cameron zmarszczył brwi na słowa Polly. "Dlaczego miałabyś to robić? To twoje przyjęcie—"
"Ty jesteś dla mnie ważniejszy, okej?" warknęła, zirytowana tą grą w chowanego. "Przestań grać twardziela i powiedz mi, że mnie kochasz!" rozkazała, szepcząc z pasją.
Jego reakcja na zawsze wryje się w jej pamięć. Źrenice Camerona rozszerzyły się, n
















