**Ava POV**
Przez moją głowę przemknęło chyba ze sto myśli, ale postanowiłam je zignorować, spojrzeć Chrisowi w jego zniewalającą twarz i zgodzić się. Z pewnością mogłam pójść z nim na randkę, abyśmy mogli porozmawiać więcej o sprawach Watahy, zanim usiądziemy razem, by zaplanować, co dalej z Watachą Kamiennego Księżyca.
Nie zaszkodziłoby też przepracować trochę nieprzyjemności tego wieczoru. Pr
















