Ava
Obudziłam się z podwójnym odczuciem: ciepła słońca, które przesączało się przez zwiewne firanki i padało na moją poduszkę, oraz potwornego bólu głowy, jakiego nie doświadczyłam od bardzo, bardzo dawna.
Z cichym jękiem otworzyłam oczy i stwierdziłam, że w jakiś sposób udało mi się wrócić do mojego łóżka. Przynajmniej to był sukces. Ile ja właściwie wypiłam? Dwie butelki wina? Trzy?
Kiedy jed
















