Ava
Obudziłam się, czując chłodny poranny wiatr muskający moją nagą skórę, wywołując gęsią skórkę. Przez chwilę po prostu leżałam, rozkoszując się wspomnieniem wczorajszej nocy podczas przebudzenia.
Pozwoliłam moim oczom pozostać zamkniętymi, wyobrażając sobie szeroką sylwetkę Chrisa poruszającą się nade mną, jego usta pozostawiające ognisty ślad na moich obojczykach, a jego kończyny splątane z
















