Następnego dnia czułem się nieco pewniej. Rano wszystko wyglądało tak samo – obserwowałem, jak Cara rozprawia się z moimi wojownikami. Trevor wciąż był jej największym rywalem, ale nawet jemu nie udawało się jej pokonać.
Potem spotkałem się z Chase'm, który miał moje śniadanie na wynos, i udaliśmy się do szkoły. Wszyscy rozmawiali o tajemniczym adoratorze Cary. Zobaczyłem Deana i podszedłem, wied
















