"Wezmę inny kostium," Dr Alvarez wstaje i szybko zostawia mnie znowu samą, bo ostatnim razem to się tak dobrze sprawdziło.
Rozglądam się i znajduję kosz na śmieci. Wrzucam do niego buty i skarpetki.
"O tym właśnie mówiłem," Król przerywa ciszę.
"Może zawieszka nie była wystarczająco duża. Może powinieneś dodać do niej światełka, albo coś," odwracam się, żeby spojrzeć na niego. "Może wytatuujesz MI
















