Pozostali odsuwają się od drzwi, gdy prowadzę ją do mojego pokoju. Bez słowa zamykam nas w środku i zanoszę ją do łazienki. Zasłania twarz dłońmi i zaczyna płakać. Stawiam ją na blacie między złączonymi umywalkami i podchodzę do wanny, żeby nalać ciepłej wody. Dodaję moje osobiste, lecznicze sole do kąpieli i zioła.
Moja uwaga gwałtownie wraca do Perry, gdy ta zeskakuje z blatu, żeby zobaczyć, co
















