"Chyba kurwa żartujesz," mówi, pocierając sfrustrowany głowę.
"Mój Królu," Eloise mówi łagodnie, próbując go uspokoić. "Co się stało, Perry?"
"Odwaliłem numer i Calvin wystawił mnie jako przynętę dla Króla Lykanów. Nic wielkiego. Nasze cele są zbieżne z jego,"
"Co to znaczy?" pyta Król.
"Chyba znalazłem tego, kto okrada federalne banki wilcze na całym świecie," podłączam tablet do portów przede mn
















