logo

FicSpire

Zakochać się w wujku byłego

Zakochać się w wujku byłego

Autor: Joanna's Diary

Chapter 1 Disappointment
Autor: Joanna's Diary
1 cze 2025
W dniu, w którym miałam odebrać pozwolenie na ślub, zjawiłam się w urzędzie miasta bladym świtem, czekając od ósmej rano do jego zamknięcia. Gdy wychodziłam, czując na sobie ciekawe spojrzenia tłumu, dostałam wiadomość od Austina Herrery, że coś mu wypadło w pracy i musimy przełożyć termin. Po powrocie do naszego pustego domu, włączyłam telefon i zobaczyłam na Instagramie post od przyjaciółki Austina z dzieciństwa: [Dzięki za prezent urodzinowy, Austin.] Na zdjęciu był piękny krajobraz wyspy, a w rogu widziałam jeszcze mężczyznę o wyrzeźbionej sylwetce. Przewijając komentarze, widziałam same komplementy i odrobinę żartobliwej zazdrości o tak wspaniałego przyjaciela. Po polubieniu posta, postanowiłam skontaktować się z moją przyjaciółką. [Hej, możesz umówić mnie na tę randkę w ciemno, o której wspominałaś ostatnio?] ***** Byłam zakochana w Austinie przez sześć lat i w tym czasie zmieniłam się z młodej dziewczyny w kobietę blisko trzydziestki. Moja rodzina ciągle rozmawiała o ślubie, a ja poruszałam temat małżeństwa z Austinem, ale on zawsze zdawał się to odkładać. Kiedy już myślałam, że przestanę czekać, zaskoczył mnie, oświadczając się publicznie niedługo temu. Dzisiaj miał być dla nas wielki dzień odbioru pozwolenia. Dwa dni temu moja mama zadzwoniła ni z tego, ni z owego i powiedziała: "Kochanie, skonsultowałam się z kimś i powiedzieli, że pojutrze jest idealnym dniem na odebranie twojego pozwolenia." Nie mogłam powstrzymać śmiechu, a Austin oczywiście mnie usłyszał. Przyciągnął mnie do ciepłego uścisku i zapewnił, że jest gotów na wszystko, czego potrzebuję. Ale potem, tuż przed wczorajszą wizytą w sprawie pozwolenia, nagle zaczął pakować walizki na wyjazd służbowy. Zanim wyszedł, delikatnie potargał mi włosy i powiedział: "Nie martw się, to tylko na jeden dzień. Na pewno wrócę na czas." Patrząc w jego spokojne oczy, powstrzymałam słowa, które chciałam powiedzieć. Uśmiechnęłam się tylko, odwożąc go na lotnisko, czując się szczęśliwa. Nawet wczoraj wieczorem, kiedy rozmawialiśmy, przysięgał, że jest już na lotnisku. Dzisiaj wstałam wcześnie, zrobiłam lekki makijaż i pojechałam do urzędu miasta z prawem jazdy w ręku. Nie mogłam powstrzymać się od marzeń o wspaniałym życiu, które razem będziemy prowadzić. Z upływem czasu świeża róża w mojej ręce powoli więdła. Dzwoniłam do Austina wiele razy, ale żadne z moich połączeń nie dochodziło i nie mogłam pozbyć się obawy, że coś mu się stało. Skontaktowałam się nawet ze współpracownikiem, który miał z nim podróżować, próbując zdobyć jakieś informacje. Okazało się, że wcale nie byli w żadnej podróży. "Panno Parks, słyszałem, że pan Herrera wziął tydzień wolnego, żeby przygotować się do ślubu. Z przyjemnością wezmę udział w waszym ślubie" - powiedział mężczyzna. "Do zobaczenia" - odpowiedziałam, śmiejąc się słabo, zanim się rozłączyłam. Wciąż zastanawiałam się, czy to wszystko nie jest jakąś niespodzianką, którą Austin dla mnie planuje. Kiedy w końcu wróciłam do domu, było pusto i kiedy zapaliłam światło, zdałam sobie sprawę, że żadna niespodzianka na mnie nie czeka. Czując się trochę zawiedziona, upadłam na kanapę i próbowałam oczyścić umysł z tego, co Austin właściwie robił. Wtedy dostałam wiadomość od Austina: [Firma miała chwilowy problem. Będziemy musieli zdobyć pozwolenie innym razem.] Odpowiedziałam prostym [Jasne.] Potem, z ciekawości, włączyłam Instagram i znalazłam post od przyjaciółki Austina z dzieciństwa. [Dzięki za prezent urodzinowy, Austin.] Do tego dołączone było zdjęcie wyspy. Dziewczyna w uroczym kostiumie kąpielowym wylegiwała się pod drzewem kokosowym, mając na sobie szeroki kapelusz i niosąc torbę z limitowanej edycji. A w odbiciu jej okularów przeciwsłonecznych widać było solidnie zbudowanego faceta, który robił jej zdjęcie. Tak, to zdecydowanie był Austin na rzekomo "tymczasowym" wyjeździe. Przewijając komentarze, widziałam, jak inni ubolewają, że nie mają takiego brata jak on. Nie mogłam powstrzymać się od śmiechu. Szczerze mówiąc, czułam się dość głupio. Jeszcze wcześniej martwiłam się o niego, a teraz wymyślałam wymówki dla jego oczywistych kłamstw. Byłam beznadziejnie głupia. W mojej piersi zagnieździł się tępy ból. Byłam zakochana w Austinie przez sześć długich lat, a te słodkie chwile, które spędziliśmy razem, były często skażone rzeczami, które tak naprawdę do nas nie należały. Była jego przyjaciółka z dzieciństwa, Rosemary Read. Jej rodzice zmarli, gdy była młoda, i w końcu wychowywała się w domu Austina, co sprawiło, że byli niezwykle blisko, prawie jak rodzeństwo. W moje urodziny zdarzało mi się zdmuchiwać świeczki w samotności, podczas gdy on wdawał się w jakąś wymówkę związaną z Rosemary. Nawet zabierał ją na nasze randki, mówiąc, że nie może zostawić jej samej w domu. A kiedy w końcu się oświadczył, kupił jej sukienkę z tej samej kolekcji, którą wybrał dla mnie, ponieważ najwyraźniej jej też się podobała. Wszystkie te wspomnienia powróciły, a każda kłótnia, którą mieliśmy o Rosemary, kończyła się tym samym zdaniem z jego ust. "Ona jest tylko moją małą siostrzyczką." Moje serce zapadło się nieco głębiej, zwłaszcza wiedząc, że jest na wakacjach na jakiejś wyspie z Rosemary, podczas gdy ja siedzę w domu i na niego czekam. Sześć lat. Ile jeszcze tego zniosę? Dorastając bez ojca, zawsze chciałam mieć pełną rodzinę, marząc, że moje przyszłe dzieci będą miały szczęśliwy dom. Uśmiechnęłam się gorzko, ocierając łzy, które mi uciekły. Nawet polubiłam ten post, mając nadzieję, że zrozumie aluzję. Potem odwróciłam się i od niechcenia napisałam do przyjaciółki: [Hej, możesz umówić mnie na tę randkę w ciemno, o której wspominałaś ostatnio?] ***** Austin wrócił do domu trzy dni później. Wszedł z lodowatym chłodem unoszącym się wokół niego i stanął w holu, czekając, aż przyjdę mu pomóc z torbami. Zostałam na kanapie, nie rzucając na niego okiem. Kiedy się nie ruszyłam, w końcu odezwał się: "Laurel, jestem w domu." Tylko mruknęłam i wpatrywałam się w telewizor. Zauważywszy, że coś jest nie tak, powiesił swój ośnieżony płaszcz przy drzwiach i podszedł do mnie. Objął mnie ramionami i cicho zapytał, czy jestem zła. "Laurel, przepraszam. Ten projekt był trochę trudny" - powiedział. Wsłuchałam się w jego miarowe bicie serca, które nie przeskoczyło ani jednego uderzenia, nawet kiedy kłamał. "Widziałam Instagram Rosemary" - odparłam, wbijając w niego wzrok, żeby zobaczyć, jak zareaguje. Kiedy wymieniłam imię Rosemary, widziałam, jak jego twarz ścisnęła się ze złości i słyszałam to w jego głosie. "Rosemary po prostu tam była i wpadłem na jej urodziny. Ile razy mam ci powtarzać, że traktuję ją jak młodszą siostrę?" Tak jak myślałam, trzymał się tego samego starego scenariusza. "Och, więc miałeś czas na jej urodziny, ale nie miałeś czasu, żeby do mnie zadzwonić?" - zapytałam. Przez ten czas, kiedy nie mogłam się z nim skontaktować, moja głowa szalała, zastanawiając się, czy jest bezpieczny. Poczułam gulę w gardle, walcząc o powstrzymanie łez przed nim. Austin zacisnął usta i uparcie dodał: "Jaką to robi różnicę? I tak nie mogliśmy dostać pozwolenia." Spojrzałam na niego, na faceta, z którym spędziłam sześć lat i poczułam falę rozczarowania. Przez chwilę nie chciałam się nawet kłócić. Wtedy zadzwonił dzwonek do drzwi. Wstałam, żeby otworzyć i to była Rosemary. Miała w ręku dużą torbę i ciepło się do mnie uśmiechnęła. "Laurel, jesteś tutaj. Przyniosłam rzeczy Austina, które zostawił u mnie." Podała mi torbę, odsłaniając bransoletkę na jej nadgarstku. Moje serce opadło, kiedy ją zobaczyłam i zamarłam, biorąc torbę w ręce. Ta bransoletka była wyjątkowa. Austin podróżował do kilku miast, żeby ją dla mnie zdobyć. Kiedy mi ją dał, powiedział: "Mam nadzieję, że przyniesie ci szczęście." Okazuje się, że to, co uważałam za coś wyjątkowego między nami, dał też Rosemary. "Przepraszam, Laurel" - powiedziała Rosemary, składając ręce i przechylając głowę, z szeroko otwartymi, niewinnymi oczami.

Najnowszy rozdział

novel.totalChaptersTitle: 99

Może Ci Się Również Spodobać

Odkryj więcej niesamowitych historii

Lista Rozdziałów

Wszystkie Rozdziały

99 rozdziałów dostępnych

Ustawienia Czytania

Rozmiar Czcionki

16px
Obecny Rozmiar

Motyw

Wysokość Wiersza

Grubość Czcionki

Chapter 1 Disappointment – Zakochać się w wujku byłego | Czytaj powieści online na FicSpire