Alyssa
Gdy wracam z Kingiem do klubu, w mojej głowie panuje chaos napięcia i strachu. Jutro wchodzimy na terytorium Bonesa i wszystko może pójść źle. Ledwo mam jednak czas się nad tym zastanawiać, bo gdy idziemy korytarzem w stronę mojego pokoju, ktoś nagle wciąga mnie do innego pokoju po drugiej stronie korytarza, chwytając za ramię.
Krzyczę, ale dźwięk zostaje pochłonięty przez usta na moich,
















