Alyssa
W momencie, gdy przejmuje kontrolę Wojna, czuję to. Zmienia się jego postawa, ramiona prostują z zatwardziałą, niepokojącą pewnością siebie, szczęka zaciska się z ostrością zupełnie inną niż Logana. Stalowoszare oczy zwężają się i ciemnieją, a powolny, nikczemny uśmieszek pełza po jego twarzy. Powietrze zdaje się gęstnieć od groźnej aury – nie takiej jak Kinga, którego mrok wydaje mi się o
















