Jasiek:
Gdy przygotowuję Alyssie śniadaniowy koktajl, starannie odmierzam płynną witaminę prenatalną, którą podaję jej przez cały tydzień. Pewną ręką wlewam ją do blendera, pilnując, by nie uronić ani kropli. Nasza dziewczyna potrzebuje wszystkich składników odżywczych, jakie tylko może dostać.
– Co ty, kurwa, robisz? – Głos Masona niemal przyprawia mnie o zawał, a butelka omal nie wylatuje mi z
















