logo

FicSpire

Król Alfa - Chłopak na Telefon

Król Alfa - Chłopak na Telefon

Autor: Tomasz Zieliński

Chapter 0003
Autor: Tomasz Zieliński
27 kwi 2025
Fiona Przebrałam się w eleganckie czarne spodnie i bladolazurową bluzkę, po czym usiadłam, żeby przeczytać wszystkie wiadomości. Wiele z nich mówiło o hańbie, jaką przyniosłam wataże Czerwonego Księżyca. Złość zakręciła się w mojej piersi. To nie ja odwołałam ślub, tylko Baron. Byłam gotowa i chętna wypełnić umowę małżeńską, którą mój ojciec zawarł z wataha Barona. Jeśli ktoś powinien się wstydzić, to Baron. Mógł trzymać Lily jako kochankę, jak robiło to wielu alf, ale zamiast tego wybrał miłość ponad obowiązek wobec swojego watahy. W ogóle tego nie rozumiałam. Nigdy nie zdarzyło się, żeby jakiś mężczyzna skusił mnie do porzucenia moich obowiązków jako Luny. Po przeczytaniu około dwudziestej wiadomości od ojca przestałam czytać, czując się pusta i odrętwiała. Założyłam za duże okulary przeciwsłoneczne i kapelusz z opadającym rondem i pożegnałam się z Niną. Szybko się wymeldowałam w recepcji, trzymając głowę spuszczoną. Wspaniały hol recepcyjny, który wczoraj tak sprawnie udekorowałam jedwabiem, koronkami i światłami, opróżniano, po jednym bukiecie tulipanów na raz. Serce mnie bolało na myśl o całym wkładzie pracy w projektowanie sali, więc zacisnęłam usta. Rozejrzałam się, mając nadzieję, że na nikogo nie wpadnę, ale ku mojemu zdziwieniu hol był pusty i zimny jak moja pierś. Kiedy wróciłam do domu, moi rodzice i młodszy brat, Liam, czekali w salonie. Przesadziłam ich pospiesznie, idąc prosto do mojego pokoju, ale mój ojciec złapał mnie za ramię swoim mięsistym uściskiem. Upuściłam torby. "Nie uciekaj ode mnie, młoda damo. To niedopuszczalne. Jesteś Luną. Masz się z czego wytłumaczyć," powiedział surowo mój ojciec. "Co tu tłumaczyć? Baron odwołał ślub." Wyszarpałam ramię. Już pojawiają się czerwone ślady. Nałożyłam maskę obojętności. Nie pozwolę mu zobaczyć, jak bardzo ranią mnie jego słowa. "Zniknęłaś przed próbą generalną ślubu. Wszyscy zaczęli zadawać pytania. Takie zachowanie szkodzi reputacji rodziny i twojemu bratu. Jestem Alfą; muszę mieć kontrolę nad moją rodziną." Równym tonem powiedziałam: "Ojcze, Baron nie pojawił się na próbie, czyżbyś nie zauważył? Poszłam go poszukać. Jak to źle wygląda na Liama lub ciebie? Kiedy znalazłam Barona z inną kobietą, powiedział, że ślub jest odwołany. Więc poszłam do swojego pokoju. Co innego mogłam zrobić?" "Powinnaś była przyjść do mnie. Nie powinienem był się o tym dowiadywać w dniu ślubu przy śniadaniu z wszystkimi. Jakbym był jakąś Omegą." "Ojcze, on nie chce mnie poślubić. Proszę, odpuść to. Możemy znaleźć inny watah do zawarcia sojuszu." Twarz mojego ojca pociemniała od obrzydzenia. Zrobiłam krok w tył. "Nie mów do mnie o zawarciu innego sojuszu. Nie masz pojęcia, co ten sojusz oznacza dla naszego watahy. Żadna podrzędna Omega nie złamie sojuszu." Moje oczy zwęziły się. "Czy wiedziałeś już o romansie Barona i Lily?" Odwrócił się do mnie plecami i splecił ręce za sobą. "Wiedziałeś." "Niektórzy Alfowie mają jedną lub dwie kochanki wśród szlachty. To normalna rzecz. Jeśli nie chciałaś się nim dzielić, powinnaś była go lepiej pilnować." Zacisnęłam zęby. "Nie obchodzi mnie, czy ma kochankę. Znam swój obowiązek wobec mojego watahy. Ale Baron ją kocha. On mnie w ogóle nie chce. Ani jako kochanki, ani jako Luny. Nie mogę nic zrobić." "Możemy znaleźć inny sojusz," zawołała moja matka z drugiego końca pokoju. Wstała i podeszła, żeby stanąć obok mojego ojca. "Nie, nie możemy. Ona musi poślubić Barona." Przeszedł obok mojej matki. "Bez wsparcia watahy Niebieskiego Księżyca Liam nie utrzyma swojej pozycji jako nowy Alfa." Moja matka zbladła i usiadła z powrotem na kanapie. Nie wydając już żadnego dźwięku. Mój brat zmarszczył brwi na wieść o wyznaniu ojca. "Poślubisz Barona. Rozmawiałem już z jego ojcem. Jeśli jej nie poślubi, zostanie wyrzucony z watahy Niebieskiego Księżyca, a wtedy poślubisz jego kuzyna." Mój ojciec odwrócił się i spojrzał na mnie spode łba. Moje niebieskie oczy wbiły się w jego pasujące. "Nie." Przeszywający ból rozrywa mój umysł i nie mogę oddychać. Zatoczyłam się do tyłu, chwytając się za głowę. Wiedziałam, że to kontrola Alfy mojego ojca. Próbowałam z nim walczyć, ale to tylko przynosiło więcej bólu. Nie było sensu. Nie mogłam odepchnąć jego władzy nade mną. Stanął nade mną i warknął cicho. "Poślubisz Barona, czy on kocha kogoś innego, czy nie. Ślub jest już przełożony na za dwa tygodnie. Więc będziesz tam przy ołtarzu, wyglądając na opanowaną i idealną." Moja matka była u boku mojego ojca. Położyła rękę na jego przedramieniu, ale nie powiedziała ani słowa. Kontrola Alfy mojego ojca została zwolniona. I wzięłam oddech. To pierwszy raz, kiedy użył swojej mocy przeciwko mnie, i moje serce pękło. Nie obchodziło go, że Baron nie chce mnie jako kochanki ani Luny. Nie obchodziło mnie bycie kochanką Barona. Ale byłam jedną z najsilniejszych Lun wśród szlachty. Zrobiłam wszystko, aby zapewnić dobrobyt mojemu watahowi, a brak zrozumienia tego przez moich rodziców rozczarował mnie w sposób, z którego nie mogłam się otrząsnąć. Podniosłam torby i poszłam do swojego pokoju. Nie mogłam szanować tych, którzy nie widzieli mojej wartości. Miałam dość słuchania mojej rodziny. Osoba trzecia W apartamencie prezydenckim na najwyższym piętrze hotelu dyrektor hotelu ocierał zimny pot z czoła, przepraszając mężczyznę siedzącego przed nim na kanapie. Przystojny mężczyzna miał na stole stos pieniędzy i trzymał notatkę przed twarzą dyrektora. "Nie chcę słyszeć przeprosin. Chcę tylko wiedzieć, kim była ta dziewczyna, która przyszła wczoraj do mojego pokoju," powiedział z irytacją. Wskazał na pieniądze. "Myślała, że jestem chłopcem do towarzystwa." "Przeszukałem bazę danych hotelu i znalazłem jedną gościa o imieniu Fiona. Była tutaj na swój ślub," powiedział dyrektor. "Ślub," zawołał przystojny mężczyzna. "Tak, proszę pana, pochodzi z watahy Czerwonego Księżyca i miała poślubić kogoś z watahy Niebieskiego Księżyca." "Co masz na myśli, miała poślubić? Czy coś się stało?" Dyrektor odchrząknął i poprawił swoją muszkę. Zrobił krok bliżej przystojnego mężczyzny. "Ślub został odwołany dziś rano, ale kilka godzin później został przełożony na za dwa tygodnie." "Rozumiem. Dziękuję, możesz iść." Po wyjściu dyrektora do pokoju wszedł szczupły, wysoki mężczyzna. Włosy czarne jak noc, warkocz wojownika biegnący pośrodku, boki wygolone do skóry. "Więc co teraz, Alex?" powiedział mężczyzna, opierając się o ścianę i gryząc jabłko. "Tak szybko szukasz zemsty na wataże Czerwonego Księżyca? Właśnie wróciliśmy do domu kilka dni temu. Miałem nadzieję trochę się zabawić przed kolejną wojną." Ugryzł jabłko po raz kolejny. "Jak na betę, Kayden, to straszny z ciebie maruda." Alexander wstał i przeczytał notatkę po raz dziesiąty. Wciągnął zapach, który unosił się na notatce. Jego ciało stwardniało jak skała. Mógł myśleć tylko o zeszłej nocy i kobiecie, która włamała się do jego pokoju, wyglądając seksownie jak diabli w tej sukience i tych srebrnych włosach. Jego wilcza forma napierała na skórę, chcąc się przemienić. Alexander stłumił swoje wilcze pragnienia. Przetarł dłonią twarz. Alfa watahy Czerwonego Księżyca sprzymierzył się z kochanką ojca króla, Scarlet, aby przekonać ojca Alexandra, Króla Alfę, aby wysłał go do walki z wampirami. Aby mógł umrzeć, a przyrodni brat Alexandra, Lucas, mógł zdobyć tron. Po tym, jak Alexander został wysłany, jego matka, Królowa Luna, zmarła i nie zdążył się z nią pożegnać. Alexander wziął ostatni wdech notatki, zanim bez emocji zmiął ją w kulkę. Z sarkastycznym chichotem zauważył. "O, jakże intrygujące. Ślub Luny z Czerwonego Księżyca – takie fascynujące wydarzenie. Jak moglibyśmy kiedykolwiek przegapić udział w nim?"

Najnowszy rozdział

novel.totalChaptersTitle: 99

Może Ci Się Również Spodobać

Odkryj więcej niesamowitych historii

Lista Rozdziałów

Wszystkie Rozdziały

99 rozdziałów dostępnych

Ustawienia Czytania

Rozmiar Czcionki

16px
Obecny Rozmiar

Motyw

Wysokość Wiersza

Grubość Czcionki

Chapter 0003 – Król Alfa - Chłopak na Telefon | Czytaj powieści online na FicSpire