Wtedy zacząłem rozglądać się po reszcie mężczyzn. Wyzywając ich wzrokiem, by się odezwali. Zrozumieli aluzję i chwilę później padli na kolana, tworząc falę, która runęła na ziemię wokół mnie.
Dwóch młodych głupców wysłałem na okrążenia. "Dopóki nie powiem, żebyście przestali" - pouczyłem ich. Ich oczy zrobiły się okrągłe i ukradkiem spoglądali na siebie. Wiedzieli, że to nie nastąpi szybko.
Resz
















