**Osoba trzecia**
Scarlet rozejrzała się po ogromnym okrągłym stole surowym wzrokiem, a ogień zapłonął w jej ciemnych oczach.
"Nie pozwolę się lekceważyć," wypluła w stronę małego zgromadzenia szlachciców, "niezależnie od ohydnych plotek, które usłyszeliście. Zostałam fałszywie oskarżona o te nikczemne zbrodnie przeciwko mojemu ukochanemu mężowi."
Mężczyzna, który z nią dyskutował - Alfa Watahy
















