"Musisz coś zjeść." Nina uklękła obok kanapy. Przycisnęła nadgarstek do mojego czoła i zmarszczyła się. "Zaraz wracam."
Moje oczy przymknęły się, a ja skupiłam się na odzyskaniu oddechu. Serce waliło mi jak młotem, uświadamiając mi, jak bardzo zaniedbałam kondycję, odkąd zawiesiłam treningi i właściwie całe swoje życie.
"Hej." Nina lekko gładziła mnie chłodną dłonią po policzku. "Chętnie pozwolę
















