Wróciliśmy na czas, by zobaczyć występ dziewczyn. Mój aniołek brzmiał jak imienniczka, wyśpiewując tekst do "One Headlight" Wallflowers. Zostawiłem gówno za sobą i zatraciłem się w pięknie, którym była.
Zack podał mi piwo, kiedy zajęliśmy miejsca przy stole i włączyliśmy się do rozmowy, jakbyśmy nigdy nie wyjechali. Przez chwilę szukałem w sobie wyrzutów sumienia lub poczucia winy za to, co zrobił
















