Samolot przecina niebo, zostawiając za sobą nikłe, białe smugi chmur. Pod błękitnym niebem i nad miastem, w restauracji panuje cisza. Gdyby Robert nie trzymał niezręcznie kieliszka, scena wyglądałaby jak piękny obraz.
Na obrazie, przystojny mężczyzna trzyma w ramionach piękną kobietę i przykłada zalotny palec do jej ust. Oboje nieruchomieją, wpatrując się w siebie nawzajem. Czas się dłuży, ale ust
















