Asher
Ściskałem wisiorek na szyi Cynthii tak mocno, że ostre krawędzie półksiężyca wbiły mi się w skórę, wyciskając dwie maleńkie kropelki krwi.
Prawie straciłem kontrolę nad moim wilkiem. Wściekał się w głębi mojego umysłu, błagając, by go uwolnić.
"Jak śmie ktoś inny próbować zawłaszczyć Cynthię? Ona jest nasza. Nasza!" – krzyczał, a jego głos odbijał się echem w zakamarkach mojego umysłu, jakb
















