ARDEN
Widok z naszych miejsc był absolutnie nierealny. Cade i ja znaleźliśmy się w hotelu pół godziny drogi od Elite, gdzie zamówił imponujący poczęstunek na naszą kolację.
Gdy patrzyłam przez okno, mogłam zobaczyć Elite lśniące z oddali, jego jasne światła i wysokie drzewa otaczające je sprawiały, że wyróżniało się jak klejnot w nocy.
Odwracając się do Cade'a, zauważyłam, że w milczeniu kroi stek
















