ARDEN
Taki człowiek u władzy w Zjednoczonych Frakcjach? Nie mogłam w to uwierzyć. Wszystkie historie, które słyszałam o tym, jak walczył o prawa studentów, przepływały mi przez palce jak woda. Było jasne, że to kolejny mężczyzna na stanowisku.
Kiedy wyszłam z jego gabinetu, nagle zrozumiałam, kim się stałam. Mięsem armatnim. Odpadkiem bez frakcji.
Mimo to, szłam z podniesioną głową, czując na sobi
















