Rozdział Siedemdziesiąty Ósmy
•SCARLETT•
Siedziałam w bibliotece, otoczona stosem książek i notatek, próbując skupić się na podręczniku przede mną. Ale moje myśli ciągle uciekały do Alexandra i całego czasu, który spędziliśmy razem w ostatnich dniach. Nie mogłam powstrzymać uśmiechu na wspomnienie tego, co czułam, jak na mnie patrzył z taką adoracją w oczach i jak słodko mnie kochał.
Gdy zaczyn
















