Obróciłam się do niego z szeroko otwartymi oczami. On patrzył na mnie spokojnym wzrokiem.
„Niemalże mnie na śmierć przeraziłeś” – powiedziałam, kładąc rękę na piersi. Serce waliło mi jak oszalałe, a wilczyca we mnie szalała. Dwie emocje naraz wywoływały dziwne uczucie. Próbowałam opanować serce i uspokoić się.
„Co ty robisz w damskiej toalecie?”
Zamiast odpowiedzieć, podszedł bliżej. Spróbował
















