Obróciłam się i zobaczyłam Deltę Edgera. Machnął do mnie ręką, po czym podszedł i stanął obok.
„Hej! Co słychać?” – zapytał.
Uśmiechnęłam się lekko. Minęło bardzo dużo czasu od naszego ostatniego spotkania.
Inne kobiety stojące blisko mnie wyglądały na oszołomione, wpatrując się w niego.
Tymczasem Luisa zmarszczyła brwi.
„Jaki absurd! Ona i osobista sekretarka? Alfa Bryan nie pozwoliłby jej n
















