„Kim będę?” – spytałam szeroko otwartymi oczami.
Rzucił mi znudzone spojrzenie, jakby nie podobała mu się moja reakcja. Ale nie wszystko będzie po jego myśli.
„Nie mogę być twoją prywatną sekretarką” – powiedziałam po długim wdechu.
Bycie jego asystentką było dla mnie wystarczającym piekłem. Jak miałam przetrwać, pracując z nim każdego dnia? Prywatna sekretarka oznaczała mnóstwo dodatkowej prac
















