Tyle razy myślałam o tym, żeby zanurzyć dłonie w jego klatce piersiowej, że kiedy w końcu to robiłam, wydawało mi się to nierealne. Jego mięśnie brzucha były bardziej doskonałe niż w moich wyobrażeniach i to na nich skupiałam całą uwagę, kiedy mnie całował, co wywołało u niego uśmieszek, kiedy się ode mnie odsunął.
– Podoba ci się moje ciało, Piegusku?
Moje policzki zapłonęły, co go rozbawiło, gdy
















