Następnego ranka, ubierając się, nie mogłam oderwać wzroku od śladów na moim ciele, niektóre były bardziej czerwone od innych.
Gabriel, w każdym tego słowa znaczeniu, mnie naznaczył.
I wcale mi to nie przeszkadzało. Ani trochę. Nawet pomimo bólu i tego, że materiał satynowej koszuli, którą wybrałam, drapał mnie w tych miejscach. Na szczęście, Gabriel nie zostawił żadnych śladów na mojej szyi ani w
















