Na górze Yolanda siedziała na skraju łóżka, a Teresa stała przed nią.
Po wyładowaniu złości na córce Teresa natychmiast tego pożałowała.
Nawet jeśli Yolanda się pomyliła, w końcu była tylko małą dziewczynką.
Teresa chciała przytulić Yolandę, ale gdy się nachyliła, Yolanda nagle ją odepchnęła.
Jednocześnie krzyknęła na Teresę: "Nie chcę, żebyś była moją mamą! Jesteś złą kobietą! Idź stąd, wynoś się
















