Okna samochodu były uchylone, a chłodny powiew wdzierał się do środka. W połączeniu z szumem po piwie, Teresa poczuła, że zaczyna kręcić jej się w głowie.
Uświadomiła sobie, że bez względu na to, ile by myślała o tym, co powiedział Charles, to wszystko to tylko puste słowa. Postanowiła więc już o tym nie rozmyślać, oparła się, zamknęła oczy i udawała, że drzemie.
Działanie piwa było silne, zmarszc
















