Serce waliło mi jak szalone, od kiedy tylko opuściłem Bailey. Myśl o Isli była wciąż żywa w moim umyśle. Rozdzierała moje wnętrze. Wszystkie moje wysiłki, by odepchnąć myśli o Isli, zawodziły tak żałośnie. Nie wiedziałem, co robić. Wiedziałem tylko, że muszę uciec od Bailey, zanim zobaczy, jak się rozpadam. Była nowa w watahcie… Miałem być jej Betą i oczekiwano ode mnie siły i opanowania. Jej ojci
















