Kiedy wysiadłam z windy, Matthew zamarł. Zaraz potem powrócił do swojego zwykłego ja i uśmiechnął się. Zamienił kilka słów z tą kobietą i odprawił ją do windy, nie przedstawiając mi jej.
Nie mogłam powstrzymać się od ponownego spojrzenia na tę kobietę. Wydawała się elegancka, inteligentna i pełna godności. Nasze oczy się spotkały, a kobieta uśmiechnęła się do mnie, gdy drzwi windy się zamknęły.
"K
















