Weszłam przez bramy fabryki, ale zatrzymał mnie surowy ochroniarz. Powiedziałam mu, że chcę się spotkać z Fredem.
Ochroniarz zmierzył mnie wzrokiem i odparł: "Pana Freda nie ma. Jest obecnie w podróży służbowej."
"Czy mógłby mi pan powiedzieć, gdzie pojechał?" zapytałam z niepokojem, bo mój czas w mieście był ograniczony.
"Nie wiem," odparł z kwaśną miną.
"Czy mógłby mi pan przynajmniej podać jego
















