Wszystko potoczyło się dokładnie tak, jak przewidywałam. Skandal z udziałem Matthew zdominował nagłówki wszystkich najważniejszych serwisów informacyjnych. Nie mogłam się powstrzymać od podziwu dla sprytnych nagłówków, które wymyślili wydawcy.
Rzeczywiście, i ja nie mogłam uciec od tej katastrofy. W końcu ja również byłam główną bohaterką w rocznicę naszego ślubu. Choć byłam ofiarą, upokorzenie by
















