Wydaje z siebie stłumiony piszczek podniecenia, który przechodzi w jęk, gdy klepię ją po pośladkach, prowadząc do sypialni.
– Widzisz, co ze mną robisz? – pytam, mocno ściskając jej obolałe pośladki, przez co wije się i wbija palce w moje plecy.
– Dobrze – mówi, wywołując uśmiech na mojej twarzy, gdy wychodzi z niej zadziorna strona. – Mam nadzieję, że zawsze będziesz miał ochotę przerzucić mnie p
















