Podstawa mojego członka zaczęła mrowieć, przyspieszyłem więc, jęcząc, gdy mięśnie w jej cipce zaciskały się mocno. "Dotknij się," powiedziałem jej. "Chcę, żebyś doszła ze mną." Przez chwilę myślałem, że tego nie zrobi, ale wtedy wsunęła prawą rękę pod ciało i rozszerzyła nogi. "Tak, amore. Dojdź ze mną."
Na jej jękliwą odpowiedź, puściłem resztki opanowania, którego udało mi się uchwycić i zacząłe
















