Minęła godzina, odkąd tu byliśmy, i już miałem powiedzieć Tristanowi, żeby dał sobie spokój i zabrał mnie do domu, kiedy z naprzeciwka, od wschodu, podeszła kobieta. Jej włosy nie były tak rozjaśnione, a ubrana była raczej swobodnie w czarne szorty, różowy top na ramiączkach z jakimś kolorowym wzorem z przodu i klapki, ale nie dało się pomylić tej ładnej twarzy.
Tristan zobaczył ją w tym samym mom
















