LUCA
Wcisnąłem przycisk, który opuścił rolety w oknie za moim biurkiem. Słońce zaczynało zachodzić i odbijało się od monitora. Nie żebym cokolwiek robił.
Nie mogłem przestać myśleć o Vedzie. Nie raz miałem ochotę wstać i sprawdzić, co u niej. Zobaczyć, jak się czuje. Upewnić się, że zjadła i obejrzeć siniaki, które moje dłonie zostawiły na jej szyi. Potarłem szczękę, zastanawiając się, czy nie wez
















