LUCA
– Nic nie robię – powiedziała. – Po prostu próbuję nawiązać rozmowę.
Prawie jej uwierzyłem.
Problem polegał na tym, że Veda nigdy po prostu "nie próbowała nawiązać rozmowy". Albo się ze mną kłóciła, albo w ogóle się do mnie nie odzywała, albo spała. Jedna z tych trzech opcji. Tak naprawdę, była zbyt miła przez całe to popołudnie. To mnie cholernie irytowało. Chciała się wkupić w moje łaski. A
















