VEDA
"Nicole, ruszaj ten swój obwisły tyłek, natychmiast! Ty suko!"
Wrzasnęłam te słowa w pustym holu, nasłuchując odpowiedzi, jak odbijały się echem po skąpo urządzonych pokojach luksusowego nowego apartamentu mojej siostry w centrum miasta, i wcale nie byłam zaskoczona, że jej nie otrzymałam. To był już trzeci raz w ciągu ostatniego tygodnia, kiedy tu byłam, i za każdym razem, gdy musiałam wraca
















