Perspektywa Olivii
– Chcę cię wziąć tutaj – wyszeptał André.
Spojrzałam na niego zaskoczona, ale jego zielone oczy były szczere i pełne głębokiej, nieokiełznanej pasji.
– André, nie powinieneś…
– Nie, Olivio, nie mogę czekać. Pragnę cię i chcę cię mieć właśnie tutaj.
Ruszyliśmy ścieżką prowadzącą ze zbocza klifu w dół, na ukwieconą łąkę. Zapach kwiatów wypełnił moje nozdrza, a kolory nadały nowe z
















