Perspektywa Olivii
Moje oczy niespokojnie wędrowały, aż nagle spotkały się ze spojrzeniem André. Przestał jeść i oparł się wygodnie w krześle. Poczułam, jak jedzenie utknęło mi w gardle, więc rzuciłam się po szklankę wody.
Pijąc, zauważyłam, jak jego usta wykrzywiają się w uśmiechu. Co jest nie tak z tym mężczyzną? Jedną minutę mnie totalnie ignoruje, a w następnej zmienia swoje nastawienie.
W koń
















