Perspektywa Olivii
Straciłam równowagę i wpadłam do strumienia za mną. Woda przemoczyła moje ubranie i zaraz zaczęłam się nią dławić. Nie był głęboki, ale nienawidziłam być w wodzie. Byłam okropną pływaczką.
Moje stopy mocno zaparły się o dno i zaczęłam gorączkowo machać rękami.
"Olivia! Wszystko w porządku?!"
Zanim zdążyłam odpowiedzieć, André wskoczył za mną.
"Przestań! Trzymaj się ode mnie z da
















