17 - Nic mnie nie powstrzyma
Perspektywa Olivii
Wpadłam do pokoju, zatrzasnęłam za sobą drzwi i osunęłam się na podłogę. Po policzkach płynęły mi łzy, szarpałam i wyrywałam włosy, niemal krzycząc na całe gardło.
Co ze mną było nie tak? Dlaczego taka byłam? Jak mogłam być tak plugawa i obrzydliwa? Byłam dziwką. Obrzydliwą, podłą, brudną suką.
Krzyczałam i płakałam w głos. Moje ramiona otarły się o
















