Perspektywa Olivii
W szkole przez cały dzień byłam niespokojna. Ciągle oglądałam się przez ramię, upewniając się, że nikt mnie nie śledzi. Byłam przerażona, niemal do paranoi.
Wczoraj wieczorem z André czułam się lepiej, ale teraz jestem sama. Wszystkie moje lęki wróciły do mojej głowy, a serce waliło mi w piersi jak oszalałe.
Kiedy się rozglądałam, wszyscy wydawali się podejrzani. Każde wpatrując
















