**Perspektywa Olivii**
Spojrzałam na niego, spodziewając się zmartwienia lub nerwowości, ale jego wyraz twarzy był zupełnie pusty, gdy się we mnie wpatrywał.
"Nie zamierzasz nic powiedzieć? Nie martwisz się tym?"
Zauroczenie minęło, a ja czułam, jak tonę pod jego obojętnym spojrzeniem.
"Wiesz, kto ich przysłał?"
"Nie. Nie wiem. Myślę, że to ta sama osoba, która wysyłała wiadomości tekstowe. Nie wi
















